piątek, 9 września 2016

Ciężkie powroty.



Druga klasa szkoły podstawowej. Wychowanie fizyczne przejął nauczyciel wychowania fizycznego. Plus dla Oświaty. Dziś, w 30stopniowym upale, dzieci przebiegły swoje pierwsze kółko wokół boiska.
Syn (z przekąsem): Wcale się przy tym nie spociłem, mamo, wiesz?
Ja (w nadmiarze przekazywanych informacji, z dwóch źródeł, przekąsu nie wychwyciłam): Nie spociłeś się?
Syn (dając nacisk na odpowiednią część zdania): Nie, nie spociłem się, tylko SPOCIŁEM SIĘ JAK ŚWINIA!

Witaj szkoło!!! Tęskniłam za tobą!!! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz